KAT LOCO S

Specjalista ds. Lokomocji, KAT VR, początkowo koncentrował się na rynku rozrywki korporacyjnej i lokalizacyjnej (LBE) z dużymi bieżniami wielokierunkowymi. W zeszłym roku firma zwróciła się w stronę rynku konsumenckiego dzięki swojemu systemowi do noszenia KAT Loco. Jakiś czas temu pojawił się nowy i ulepszony zestaw drugiej generacji, KAT Loco S.

KAT Loco S przyjmuje tę samą metodologię, co jego poprzednik — trzy małe, lekkie krążki, które przyczepiają się do kostek i talii gracza, śledząc ich ruch fizyczny i przekształcając go w wirtualną lokomocję. Nowy system obejmuje czujniki ruchu drugiej generacji i technologię odsprzęgania, a także nową odporność na zakłócenia magnetyczne oraz uproszczoną konfigurację i kalibrację.

Zobacz poprzednią wersję KAT loco:

KAT loco S

Ważąc tylko 35 g każdy, krążki są wyposażone w Bluetooth 4.2 do łączności bezprzewodowej, zasięg sygnału wynoszący trzy metry i baterię 370 mAh, która, jak twierdzi KAT VR, wystarczy na 7 godzin ciągłego użytkowania i 50 dni w trybie gotowości. Kompatybilny z oprogramowaniem KAT Gateway do konfiguracji i regulacji różnych parametrów, system współpracuje z większością headsetów, w tym Oculus Rift / Rift S, HTC Vive, Oculus Quest/Quest 2 i PlayStation VR — te ostatnie wymagają dodatkowego adaptera „PiSystem”.

Sprzęt możesz zamówić bezpośrednio ze strony producenta w cenie 254$, obejmującą niżej wspomniany pakiet.

Jeśli chodzi o kompatybilność oprogramowania, KAT VR oferuje szeroką gamę tytułów, od Half-Life: Alyx i The Walking Dead: Saints & Sinners po Boneworks i No Man’s Sky. Wydaje się, że większość znanych gier VR jest lub będzie obsługiwana.

Unboxing

Karton, w którym przysłano do mnie sprzęt, nie miał zbyt wiele zabezpieczeń — chociaż moim zdaniem nie były potrzebne. Z jednej strony wszystko amortyzuje dołączona mata, a mniejszy karton z sensorami i dodatkowymi akcesoriami jest odpowiednio zaprojektowany, tak aby nic nie stało się podczas transportu.

Mata wygląda ładnie, bardzo podoba mi się font firmy na środku. Minusem jest bardzo intensywny zapach, dlatego wystawiłem ją na jakiś czas, aby się przewietrzyła. Składają się na nią: guma SBR (48%), Pianka poliamidowa (47%) i PET (5%). Całość zapakowana w folię.

Karton z sensorami po otwarciu wita nas ulotką, razem z certyfikatem jakości. Niestety w moim przypadku kontroler się nie podpisał.

Pod spodem znajdujemy czujniki i paski. Wszystko dobrze zapakowane, gotowe do wyjęcia i włożenia z powrotem.

W zestawie znajdziemy dwa krótkie paski i dwa długie, czujnik na pas i po jednym czujniku na nogę. Nie są one przypisane i od nas zależy, który z nich będzie prawym, a który lewym. Można je przypisać na etapie konfiguracji.

Pod czujnikami możemy znaleźć jeszcze odbiornik sygnału z sensorów i dwa kable micro USB.

Minusem dla mnie jest microUSB, którego wejście jest w każdym z urządzeń. Na szczęście po kalibracji sensorów podłączamy je tylko celem ładowania. Do komputera podłączymy się przy pomocy USB (kompatybilne z 2.0 i wyższe).

Minusy widzę dwa:

1. Czujniki i odbiornik łączymy przez microUSB – więc w razie jakbyśmy zgubili te z zestawu trzeba liczyć na jakieś starsze w domu lub dokupić – szkoda że nie USB-C

2. Brak manuala – wszystkie informacje dot. instalacji a także specyfikację każdego z urządzeń trzeba wyszukać na stronie producenta

Uruchomienie

Jako, że papierowa instrukcja nie była dołączona, trzeba skorzystać z internetowej wersji, którą znajdziecie tutaj. Film instruktażowy, który można tam zobaczyć wyczerpuje temat instalacji i pierwszej konfiguracji. Pozwolę sobie streścić to do kilku punktów:

• Ściągamy i instalujemy aplikację KAT Gateway.
• Podłączamy “odbiornik” z pojedynczym kablem microUSB.
• Następnie postępujemy zgodnie z instrukcjami przedstawionymi przez aplikację.
• Powinniśmy na końcu mieć ekran:

• Następnie ubieramy się w czujniki – na szczęście mamy dwa długie paski które można łatwo połączyć, dzięki czemu jeśli nie jesteśmy ultraszczupli, możemy dopasować czujnik pasa.
• Uruchamiamy grę którą chcemy przetestować.
• Upewniamy się, że ustawienia w grze pozwalają na swobodne poruszanie się. Po uruchomieniu gry należy nacisnąć przycisk na pasie aby uruchomić kalibrację.
• Ruszamy

Uwagi

• W przypadku PC VR sprzęt jest kompatybilny tylko z grami SteamVR (na PC). W aplikacji KAT Gateway mamy zakładkę “Recommended games” a w niej 91 tytułów (w tym kilka DLC).

• Konfigurację polecam zmieniać już po uruchomieniu gry, aby móc ją od razu przetestować. Mamy następujące opcje (tu widać moją konfigurację):

• Aplikacja posiada też świetny interfejs zliczający kroki “Health Center”. Wyniki można sprawdzać dla danego dnia, miesiąca i roku.

Kłopoty

Nie obyło się bez problemów. O ile konfiguracja poszła gładko o tyle w grze nie działało poruszanie się. Używam następującej konfiguracji w domu:

• Gogle: Oculus Quest 2

• • CPU: AMD Ryzen 5 2600

  • RAM: 16GB DDR4

  • GPU: Gigabyte GeForce GTX 1660 SUPER OC 6GB

  • Dysk: SSD WD Black chyba 500GB

  • Karta sieciowa: TP-Link Archer T4U

  • Router: Funbox 6 – na parterze, ma do pokonania strop drewniany

  • Internet: światłowód 600 Mb/s

  • Sposób połączenia z PC: AirLink

Moje rozwiązanie:

1. Uruchamiać SteamVR bezpośrednio ze Steam, nie z menu w aplikacji Oculusa w goglach

2. Zmiana domyślnie ustawionego sposobu mapowania w aplikacji KAT Gateway – Locomotion mode z Turbo na Global

Warto wspomnieć

To nie jedyny system konsumencki KAT VR dla tych, którzy szukają wciągających opcji lokomocji. Zeszłego lata firma z sukcesem zakończyła kampanię Kickstarter o wartości 1,6 miliona dolarów dotyczącą KAT Walk C, kompaktowej bieżni wielokierunkowej.

KAT VR nie jest też jedyną firmą działającą w tej dziedzinie – w tym tygodniu Cybershoes wprowadził na rynek model swoich butów kompatybilny z Oculus Quest i Quest 2.

Jest nadzieja, że w niedalekiej przyszłości większość z nas będzie korzystać z dodatkowych akcesoriów VR – oprócz cyber butów pisaliśmy już między innymi o urządzeniach haptycznych od bHaptics – zapraszamy do zapoznania się z recenzjami Tactsuit x16 i Tactosy/Tactal.

Wkrótce kolejne materiały o akcesoriach VR, w tym wrażenia z gier, jak i zastosowania pozagrowe. Jeżeli sami posiadacie jakieś akcesoria VR, o których możecie coś powiedzieć, napiszcie do nas – z chęcią zajmiemy się kolejnymi tematami i wesprzemy w przygotowaniu materiału.

Mateusz Kadukowski
Paweł Łobanowski