Meta Quest 3 – Recenzja

Sprzęt do recenzji został zakupiony przez autora materiału, a opinie zawarte w treści należą wyłącznie do niego.

Meta Quest 3 – RECENZJA

Jest i ON! Trzeci headset z rodziny Questów od firmy Marka Zuckerberga. Zapraszam Was serdecznie do zapoznania się z moją recenzją tego sprzętu.

Historia oculus/meta quest

Cześć, dzisiaj wreszcie przyjrzymy się świeżutkiemu Meta Quest 3.

Ale na wstępie chciałbym przytoczyć kilka faktów historycznych, związanych z goglami VR Quest. Materiał został podzielony nagłówkami, więc aby przejść do odpowiedniej sekcji recenzji, możecie z nich skorzystać.

Pragnę zaznaczyć, że przytoczone fakty są mocno uproszczone dla zwięzłości materiału.. a i tak wyszło jak wyszło 😉

Po zakupieniu firmy Oculus przez Facebooka, doszło do małej rewolucji w świecie VR, a mianowicie do premiery budżetowego headsetu VR Oculus Quest w 2019 roku. Były to w pełni samodzielne gogle oparte o system operacyjny Android, napędzane procesorem ARM Cortex-A73, a nieco konkretniej Kryo 280 i procesorem graficznym Adreno 540. Headset został zaopatrzony w ekrany OLED o rozdzielczości 1440 × 1600 pikseli na każde oko z odświeżaniem 72Hz. Kilka miesięcy po premierze, możliwości Questa zostały rozszerzone o opcję spięcia ich z PCtem poprzez kabel USB. Tzw. Oculus Link pozwalał na włączenie trybu Rift, tzn. Quest był rozpoznawany przez komputer jako gogle Rift i w pełni z nim kompatybilne. Do tego wszystkiego w zestawie były dołączane kontrolery ruchowe a całość była w pełni śledzona w przestrzeni za pomocą kamer wbudowanych w gogle.

Całkiem imponujące jak na headset VR za 400 USD, biorąc pod uwagę, że wydany 3 lata wcześniej Oculus Rift CV1 kosztował 600 USD, prawda?

Quest 2

Następnie w roku 2020, Reality Labs (bo tak naprawdę nazywał się Oculus wewnątrz Facebooka), wydało następcę – Oculus Quest 2, przebrandowane późnej na Meta Quest 2. Ogólne założenie budowy zestawu było takie same jak w przypadku pierwszego questa ale nieco ulepszone. Dostaliśmy mocniejszy układ SOC, więcej pamięci RAM, ekrany o rozdzielczości 1832 x 1920 piksele, lecz tym razem były to LCD, ale za to odświeżanie wzrosło do 120hz. I jeszcze mniejsza cena – 300 dolarów za model wyposażony w 64GB pamięci masowej. Drugi Quest stał się ogromnym hitem, lekko ponad rok po premierze Qualcomm dostarczył informacje o sprzedanych 10 milionach egzemplarzy na całym świecie. Do dziś jest to najpopularniejszy headset VR wg ankiety użytkowników Steam, gdzie ponad 41% ankietowanych takowy posiada.

Meta Quest 3 – specyfikacja

Mamy rok 2023 i światło ujrzała następna iteracja – Meta Quest 3. Na początek spójrzmy na suche fakty, czyli specyfikację tego urządzenia:

• SOC poprzednika zastąpiła następna generacja tego chipu, czyli Snapdragon XR2 Gen 2, wsparty 8 GB pamięci systemowej i wyposażony w GPU Adreno 740.
• Wyświetlacze LCD o rozdzielczości 2064 x 2208 pikseli na każde oko z odświeżaniem do 120hz.
• Soczewki typu ‘pancake’ z płynną możliwością ustawiania ich rozstawu w zakresie od 58 do 71 mm.
• Deklarowany field of view, czyli szerokość pola widzenia obrazu – 110 stopni oraz 96 stopni w pionie.
• Dwie kolorowe kamery RGB o rozdzielczości matrycy 4MP i czujnik głębi.
• Moduł Wi-Fi w standardzie 6E.
• Nowe kontrolery Touch Plus, bez dodatkowych okręgów na diody do śledzenia.
• 515 gramów wagi
• Bateria o pojemności 4879 mAh z ładowaniem poprzez interfejs USB C.
• Wbudowane głośniki, mikrofon i gniazdo jack 3,5mm.

To chyba tyle z takich najważniejszych parametrów technicznych. Wygląda to dość obiecująco w porównaniu do poprzedników.

W pudełku oprócz gogli i kontrolerów, otrzymujemy kabel USB C z ładowarką o mocy 18 Wattów i w sumie tyle – brak np. plastikowej ramki do przedłużenia interfejsu twarzowego pod okulary, ponieważ standardowy interfejs posiada czterostopniową regulację wysunięcia.

Cena? W Europie jest to kolejno:
549,99 EUR za model ze 128 GB pamięci masowej oraz bagatela 699,99 EUR za 512 GB. 

Przy zakupie do 27.01.2024 (27 stycznia 2024 roku) dostaniemy w prezencie paczkę z Asgard’s Wrath na PC oraz Asgard’s Wrath 2 na Questa, którego premiera jest zaplanowana na 15 grudnia. A dla kupujących wersję 512 GB jest jeszcze dołączany abonament Meta Quest + na 6 miesięcy.

Pozytywne (pierwsze) wrażenia

Dostałem pytanie czy Quest 3 wywołał u mnie ‘efekt wow’ przez pierwszą godzinę korzystania – powiem szczerze, że jak najbardziej tak! Jako użytkownik Questa 2, moje pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne. Nowa optyka i ekrany o wyższej rozdzielczości dają obraz ostry jak żyleta. Mniejsze gabaryty gogli jak i kontrolerów wpłynęły korzystnie na ergonomię, a płynna zmiana IPD eliminuje problem braku kompatybilności z rozstawem źrenic użytkownika – no po prostu bajka.

Kontynuując oględziny zauważyłem kolejny miły dodatek – metalowe piny u dołu urządzenia, służące prawdopodobnie do ładowania na stacji dokującej, ponieważ nie doszukałem się więcej informacji o nich, czy np. wspierają również przesył danych.

Przyglądam się urządzeniom dalej i myślę sobie, jak tu zmienić baterie w kontrolerze? Próbuję wycisnąć zaślepkę ale nie idzie (po co czytać instrukcję ;). Patrzę dokładniej a tam przy klapce mały odznaczający się element – okazuje się, że to przycisk do zwolnienia blokady. Taki mały szczegół a cieszy, o wiele wygodniej można wymienić baterie a i sam plastik powinien się lepiej trzymać.. Pod baterią znalazłem koleje piny, lecz nie wiem do czego mogą służyć, choć się domyślam, że są używane do akumulatorów kompatybilnych ze stacją dokującą.

Pierwszy kontakt był bardzo zadowalający i poniekąd odetchnąłem z ulgą – dobra robota Meta.

Negatywne odczucia

Natomiast nie byłbym sobą, gdybym już na początku przygody z nowym urządzeniem, nie znalazł jakichś minusów i o to one.

Otóż Quest 3 nadal jest nadal dostarczany z gumą od majtek, zamiast jakiegoś konkretnego strapa na głowę. Całkowicie rozumiem ten krok, ponieważ z pewnością pozwala to na obniżenie ceny, a jednocześnie Meta oferuje zamiennik w postaci Paska Elite w cenie 80 eur za wersję bez baterii oraz 150 Eur za wersję z wbudowanym powerbankiem- nie będę się wypowiadał czy warto, choć Elite Strapy do Questa 2 były znane z dość nieprzyjemnego incydentu..

Wracając do gumki – co prawda jest ona troszkę “ulepszona” względem poprzedniczki, jednakże dalej nie jest to ideał, ale jest jak najbardziej używalna i nie zaliczam tego do wady produktu. Dla mnie jest po prostu niewystarczająca, zwłaszcza gdy do tej pory korzystałem z o wiele lepszych rozwiązań, takich jak pasek od Kiwi czy Aubika.

Kolejnym mankamentem jest dla mnie nowy interfejs twarzowy, czyli ta gąbka i plastik, które oddzielają naszą twarz od gogli. W moim odczuciu ta gąbka jest mało wygodna, zbyt twarda i sztywna, przez co w połączeniu z elastycznym paskiem, zmniejsza komfort i skutkuje odbijaniem się jej na twarzy – im dłużej korzystam z takiego zestawu, tym bardziej odczuwam dyskomfort. Pozostaje mi czekać na zamiennik od firmy vrcover, który został zapowiedziany na grudzień tego roku.

Tak samo będę musiał się zaopatrzyć w pasek z powerbankiem, bo czas zabawy na wbudowanej baterii jest równie krótki co w dwójce, lub nawet i krótszy. Nie robiłem testów z minutnikiem w ręce, ale zdaje się, że 1,5h pracy to taka średnia wartość.

Testy wydajności i jakości obrazu

Standalone

Przejdźmy zatem do testów. Zacząłem od masowego pobierania gier na same gogle – do testów PCVR przejdę później.

Tutaj sprawa wygląda różnie. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na to, że nie każdy tytuł jest lub będzie przystosowany do tego, aby korzystać w pełni z nowych możliwości Questa 3, gdyż zależy to od ich implementacji. Takie przykładowe tytuły jak Beat Saber czy Synth Riders z automatu wyglądają po prostu lepiej ze względu na wyższą rozdzielczość i optykę. Ten drugi kilka dni później otrzymał nawet odpowiednią aktualizację, która wprowadza obsługę odświeżania 120hz oraz tryb MR. O samym Mixed Reality jak i ogólnie o kolorowym passthrough opowiem więcej w dalszej części materiału.

W takim razie lecę dalej z bardziej wymagającymi tytułami. W przypadku Into the Radius zauważalna jest poprawa płynności jak i ogólnie wizualnie prezentuje się po prostu lepiej. Ale w przypadku Bonelaba nie jest już tak kolorowo – tutaj nie zauważyłem żadnej poprawy. Wydajnościowo wydaje mi się bez zmian jak i wizualnie nie zwróciłem uwagi, by było jakkolwiek lepiej. W przypadku takich gier będziemy musieli niestety czekać na odpowiednie łatki, o ile się pojawią.

Obecnie brak gier, które są stworzone tylko i wyłącznie pod Questa 3 (lub takich nie znalazłem). Mimo tego, te gry które obecnie mamy, w większości czerpią korzyści z nowego sprzętu co skutkuje najczęściej wyraźniejszym obrazem czy stabilniejszą liczbą klatek na sekundę.

Poprawę na lepsze również widać w przypadku nagrywania wideo z headsetu. Operacja ta o wiele mniej negatywnie wpływa na wydajność, nawet przy zwiększonej jakości nagrania. Oprócz tego zauważyłem mniejsze problemy z rozjeżdżającym się dźwiękiem.

Passthrough oraz MR

Pora aby powiedzieć kilka słów o trybie passthrough oraz Mixed Reality. Nie miałem wysokich oczekiwań co do kolorowych kamer i stwierdzam, że ani mnie nie zaskoczyły pozytywnie ani też zawiodły. Są w porządku, szału nie ma ale jestem w stanie np, zrobić coś przy komputerze bez ściągania headsetu czy też czasami nawet coś sprawdzić na telefonie, choć nie zawsze. Wygodną opcją jest płynne przejście między trybem passthrough a pełnym VR czy aplikacją. Dwukrotnym stuknięciem w bok gogli, przechodzimy pomiędzy trybami, a będąc w trybie podglądu otoczenia wyłącza się guardian, co pozwala na swobodne poruszanie się po mieszkaniu aby np. wykonać jakąś prostą czynność. Sprawdziłem, że jest to również możliwe na Queście 2, choć jakość obrazu naturalnie jest o wiele gorsza.

Wielu z Was jest zaniepokojona doniesieniami o zniekształconym obrazie z kamer. Ja nie zwróciłem jakoś na to szczególnie uwagi. Oczywiście gdy jakiś obiekt znajduje się zbyt blisko kamer lub martwej strefy to mogą wystąpić zakłócenia, ale są to skrajne przypadki. Nagranie z kamer możecie sprawdzić w recenzji wideo.

Mixed Reality miałem przyjemność testować w grze Synth Riders i zostałem oczarowany. Idealnie pasuje do tego typu gry a ekipa z Kluge Interactive wykonała kawał dobrej roboty przy implementacji. Napawa to nadzieją na inne tytuły, które mogą zaskoczyć fajnymi pomysłami. Innym tytułem gdzie mogłem przetestować MR jest Demeo i tutaj akurat bez zaskoczenia – dostajemy wirtualny stół we własnym pokoju. Ot tyle..

Generalnie Rzeczywistość Rozszerzona to fajna opcja do gier wieloosobowych na impreze oraz dla osób, które mają jakieś problemy z błędnikiem w VR. Fakt, że widzimy pomieszczenie i świat prawdziwy, pomieszany z wirtualnymi elementami, wpływa pozytywnie na odbiór i samopoczucie. Powinien być to dobry sposób na wprowadzenie kogoś do VRu.

Będąc w temacie MR czy AR, chciałbym wspomnieć o nowej funkcji skanowania otoczenia, która jest ściśle nimi związana. Teraz aby zbudować granice guardiana, headset wcześniej może przeskanować obszar wokół nas, by pomóc w ustaleniu tych granic, po czym nadal możemy je ręcznie poprawić. Skanowanie pomaga również w ustaleniu wirtualnych ścian, które są później wykorzystywane w trybach MR aplikacji.

PC VR

A teraz przechodzimy do kącika PC Master Race. Tutaj za wiele do dodania nie mam tak prawdę mówiąc. Tak samo jak i w przypadku gier standalone, możemy oczywiście wykorzystać wyższą rozdzielczość wyświetlaczy i to widać, o ile nasz sprzęt jest w stanie wygenerować odpowiedni obraz.

Za to na uwagę zasługują tutaj dwie rzeczy. Po pierwsze, nowy Quest posiada moduł Wi-Fi 6E, co pozwala na jeszcze bardziej stabilny przesył danych przy korzystaniu z Air Linka czy Virtual Desktop, mając oczywiście router czy acces point obsługujący ten standard. Druga sprawa dotyczy tego drugiego narzędzia – Virtual Desktop dostał nowego Asa, a mianowicie kodek AV1 a Quest 3 potrafi go zdekodować. Pozwala to na strumieniowanie obrazu przy niskim transferze danych zachowując dobrą jakość obrazu. W praktyce można obniżyć bitrate nawet o połowę, by obraz nadal wyglądał tak samo dobrze jak w przypadku H264 z 2 razy większym bitrate. Niestety może to być obarczone większym opóźnieniem, choć to zależy również od implementacji tegoż kodeka. Natomiast ja nie byłem w stanie tego przetestować i wydać własnego wyroku, gdyż do sensowniej jego obsługi jest wymagane wsparcie sprzętowe do enkodowania na karcie graficznej. Obecnie dostępne na rynku karty, które takie posiadają to Geforce RTX z serii 4000, AMD z serii 7000 oraz karty Intela z serii ARC – mój biedny 3070 takich rzeczy nie potrafi.

Maksymalna rozdzielczość jaką możemy ustawić w aplikacji Oculus dla Cable oraz Air Linka to 5408 x 2896 pikseli co jest marginalnie większą wartością w porównaniu do Questa 2, czyli 5408 x 2736.
Na steam VR te liczby można ustawić o wiele większe.. 😉

I co tu wiele więcej mówić, mając questa 3 mamy gogle z dobrymi parametrami, które jedynie należy odpowiednio zasilić sygnałem z komputera – wiele się w tej kwestii nie zmieniło.

Kontrolery touch plus

Chciałbym jeszcze powiedzieć dwa słowa o nowych kontrolerach. Wyglądem przypominają te dołączane do Questa Pro, choć działają nadal na zbliżonej zasadzie co te, które znamy z pierwszych dwóch questów czy Rifta S. Nadal są śledzone głównie za pomocą diod oraz kamer na samym headsecie. Dodatkowo jest to wspierane nową technologia śledzenia dłoni oraz górnej części ciała, napędzaną sztuczną inteligencją i innym mambo jambo 😉 Jak już o śledzeniu dłoni mowa, to jest ono faktycznie trochę lepsze niż w poprzednim Queście, a na Grudzień bieżącego roku Meta zapowiedziała funkcję śledzenia nóg. Tego typu funkcję będą pewnie najbardziej wykorzystywane w aplikacjach pokroju VR Chat, ale liczę również na jakąś aktualizację np. do Oh Shape, którego recenzje możecie sprawdzić na naszym kanale.

Wracając do kontrolerów. Są lżejsze, a wraz z brakiem okręgów sprawiają wrażenie o wiele bardziej wygodnych, zwłaszcza grach rytmiczno-muzycznych. Kolejnym reklamowanym aspektem są wibracje haptyczne, które obecnie są stosowane chyba we wszystkich współczesnych kontrolerach. I są one zrealizowane przyjemnie. Faktycznie czuć różne sprzężenie w zależności od wykonywanej akcji. Zdecydowanie widać postęp w porównaniu do poprzednich kontrolerów. Nie mam się do czego przyczepić. Nawet baterie długo trzymają, co również było cechą ich odpowiedników z poprzedniej generacji.

Akcesoria

Już na samą premierę, firma cukierberga przygotowała masę akcesoriów dodatkowych do zakupienia w ich sklepie. Oprócz wspomnianego wcześniej paska elite czy stacji dokującej, znajdziemy: futerał, paski do kontrolerów, silikonowa nakłądkę na interfejs twarzowy czy nawet same interfejsy w różnych wariantach kolorystycznych. Osobiście liczę na wysyp tańszych lub lepszych zamienników od innych firm.

Podsumowanie

Quest 3 okazał się godnym następcą swojego poprzednika. Co prawda ceną nie utrzymał trendu zniżkowego, a wręcz przeciwnie, ale w zamian dostajemy solidny sprzęt. Przeskok w jakości obrazu jest wyraźnie zauważalny a i komfortem użytkowania nie może się wstydzić. Większa moc obliczeniowa pozwoli na ładniejsze gry i stabilniejszą pracę. Dodatkowo dostajemy przyszłościowe funkcje, takie jak np. układ WiFi 6E.

Oczywiście nie jest on idealny i posiada parę mniej lub bardziej znaczących mankamentów, ale wiele z nich jesteśmy w stanie zniwelować dodatkowymi akcesoriami, co pozwoli na zbudowanie fajnego sprzętu do grania mobilnego jak i na komputerze.

Mimo wszystko nie sposób nie wspomnieć o tym, że obecnie starszy brat, czyli Quest 2, nadal jest świetnym headsetem, który na rynku wtórnym powinien być dostępny po atrakcyjnych cenach.

Czy warto? Moim zdaniem tak, ale jestem w stanie zrozumieć, że nie każdego przekonają te zmiany, zwłaszcza niektórych posiadaczy poprzedniej generacji. A tym, którzy chcą wejść dopiero do świata VR, zawsze polecam najpierw sprawdzić tego typu sprzęt u kogoś, w salonach VR lub za pomocą wypożyczalni. Ja jestem bardzo zadowolony.

I tym pozytywnym akcentem zakończę. Podzielcie się proszę swoimi przemyśleniami na temat nowego Questa. A jeśli Ty już masz swojego questa, i nie wiesz za bardzo jak spiąć go z komputerem, to zapraszam do naszego poradnika – LINK. A ja już zmykam, trzymajcie się, cześć!

Szansa na zgarnięcie 30 USD przy zakupie Quest 2 lub Quest 3 na nowym koncie Meta: LINK

Materiał na naszym kanale YouTube: